19 Cze 2018, Wto 9:24, PID: 751367
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Cze 2018, Wto 9:26 przez Zasió.)
Właśnie obserwuję jak koleżanka z pracy, zamężna, no i też, nie zaprzeczam, otwarta, rozmowna itp., jak zawsze flirtuje niemalże z jednym w sumie przystojnym, a na pewno zawsze świetnie ubranym, wykształconym i posiadającym własną działalność klientem, który nas odwiedza. Także generalnie sądzę, że któryś z tak zwanych wolnych zawodów starczy na pewno.