23 Lip 2018, Pon 21:36, PID: 756269
Zgłasza się kolejny samotnik. Nie widzę motywacji w pisaniu do ludzi o spotkanie bo w głowie nie mam kompletnie pomysłu co miałbym z danym człowiekiem robić. Jak już jakiś się pojawi to stwierdzam, że to jest głupie i bez sensu. Zazwyczaj daję się drugiej stronie namówić na wyjście i potem tego żałuję. Zadręczam się analizowaniem życia towarzyskiego innych i porównywania do własnego, gdzie szczytowym jego momentem jest wyjście do kumpla na działkę (co dla innych jest jedną z wielu możliwości).