16 Gru 2007, Nie 21:05, PID: 7784
och jak ja chcialbym byc pracocholikiem i sie tak uczyc.....ale kazdy jest w innym przypadku
ja tez jestem unikajacy ale tak troche inaczej bo ja mysle sobie tak: ja unikam ludzi jak moge kolegow zeby ich czasem na podworku nie spotkac czy cos ale oni jak by los chcial zle wtykaja sie zawsze mi pod nos...normalnie nienormalne dla mnie
bardzo mnie to denerwuje jakby ktos mi robil na zlosc
i zarazem tez juz rzadko bywam na forum nie wiem dlaczego....musze zaczac tu czesciej bywac bo zapominam o wszystkim i o Was a przeciez nie moge
ja tez jestem unikajacy ale tak troche inaczej bo ja mysle sobie tak: ja unikam ludzi jak moge kolegow zeby ich czasem na podworku nie spotkac czy cos ale oni jak by los chcial zle wtykaja sie zawsze mi pod nos...normalnie nienormalne dla mnie
bardzo mnie to denerwuje jakby ktos mi robil na zlosc
i zarazem tez juz rzadko bywam na forum nie wiem dlaczego....musze zaczac tu czesciej bywac bo zapominam o wszystkim i o Was a przeciez nie moge