06 Sty 2019, Nie 21:00, PID: 778594
Boże, to już jutro o 17 mam wizytę. Mam już myśli, żeby nie pójść, albo przełożyć, ale wiem też, że jak przełożę, to będę tak przekładać w nieskończoność i wszystko się przesunie w czasie. Boję się strasznie. Wiem, że to lekarz z doświadczeniem i na pewno w swojej karierze widział gorsze przypadki, ale mimo to odczuwam lęk. Boję się, że gdy zapyta z czym do niego przychodzę nie będę umiała powiedzieć, otworzyć się i to przed obcą osobą, głos ugrzęźnie mi w gardle...