22 Lut 2019, Pią 18:22, PID: 783739
(03 Wrz 2018, Pon 18:47)zwykladziewczyna napisał(a): Nigdzie nie udaje mi się poznać znajomych. Na zajęciach fitness, na kursach, w szkole, na forach internetowych - nigdzie nie wypaliło poznawanie znajomych, a jeśli wypaliło, to na krótko. Mam co prawda dwoje dobrych znajomych z internetu, ale to raczej przypadkowo niż celowo wyszło. Zauważyłam, że na fitnessach ludzie nie są zainteresowani poznawaniem nowych ludzi albo przychodzą ze swoimi znajomymi, w szkołach i na studiach albo już były grupki z zeszłych lat, albo znajomości kończyły się tuż po ukończeniu szkoły. Na kursach też ludzie skupieni tylko na nauce. Ja też tam chodziłam w takim celu, nie żeby poznać znajomych, ale bardzo często pojawia się ten motyw w radach gdzie kogoś poznać. Najlepiej pod tym kątem wychodzi internet.
Masz rację. Nie wiem dlaczego wszędzie się pisze, że poznać kogoś można na kursie językowym, siłowni, szkole, na studiach, w różnych organizacjach (mam na myśli wolontriat, koła naukowe itp), na ulicy, w autobusie . Na studiach można poznać na prawdę fajnych ludzi, ale to już jak się mieszka w akademiku. Sam mieszkałem przez ostatnie 2 lata i wiem że to jest miejsce dla każdego, nawet dla tych nieśmiałych. Ludzie są bardzo kontaktowi i w każdym znajdą jakieś pozytywy.
Co do forów to poznałem sporo ludzi, ale tylko z 2 osobami mam bliższy kontakt.
Internet jest bardzo dobrym wynalazkiem, zwłaszcza jeśli ktoś przenosi się do innego miasta, w którym nie zna nikogo, a w swojej pracy/szkole są grupki.
Niestety w mniejszych miastach nawet na forach nie ma zadnych aktywności, co jest właśnie tragiczne.