29 Mar 2019, Pią 20:54, PID: 787388
Ja siedzę już trzeci miesiąc w domu. Znów mam ten sam problem co kiedyś, żeby się przełamać i podjąć jakiekolwiek zatrudnienie. Mam jakąś wewnętrzną blokadę. Niby coś tam w tym kierunku robię, ale z mojego punktu widzenia jest to stanowczo za mało. Od początku tego roku byłem na dwóch spotkaniach, kilka razy udało mi się telefonicznie odpowiedzieć na ofertę pracy, ale jak na razie nic z tego nie wynika i dalej stoję w miejscu. Każde takie próby kończą się tym samym, że mówię, że jeszcze przemyślę sprawę i ewentualnie się skontaktuje, co oczywiście nigdy nie następuje.