19 Paź 2019, Sob 17:37, PID: 808211
Mam od pyty. Non stop zawracają dupę. Tydzień w tydzień czyjeś urodziny, imieniny, okazje do świętowania. Ciągle słyszę tylko: pożycz to, zrób tamto, pomóż w tym, chodź tu, pójdź ze mną tam, pogadaj, podpisz, zadzwoń, pogadaj, przytul się, pocałuj, powygłupiaj ze mną. Non stop coś, zero spokoju. Posiadanie licznego grona znajomych bywa równie ... co jego brak.
PS Żartowałem, nie mam.
PS Żartowałem, nie mam.