16 Wrz 2020, Śro 16:40, PID: 828457
Wielu z nas nie tylko się pozamykało w domu, ale i przyspawało do kompa, wisząc na Tinderze. A jakby się tak odezwała na tym Tinderze jakaś dajmy atrakcyjna? Miałbyś @Zasió na tyle śmiałości, żeby poza pisaniem z nią udać się z nią na randkę? Bo tak cały czas wielu z nas narzeka na brak wzięcia na portalach randkowych, wybierając je zamiast reala z powodu fobii, tylko że to jest wybór pierwszego etapu znajomości. A jak sobie wyobrażamy następne, że na następnych etapach znajomości wykażemy większą śmiałość? Oczywiście, @forgetall się na tej drodze znalazł, bo chodzi na te spotkania, ale co z resztą, która narzeka na brak wzięcia, a nie ma perspektywy, co potem?