12 Paź 2020, Pon 18:35, PID: 830124
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Paź 2020, Pon 18:47 przez forgetall.)
(12 Paź 2020, Pon 11:37)Clint Ruin napisał(a): Chciałem zrobić kompilację cytatów, choć na telefonie to bardzo niewygodne, ale doszedłem do pielęgnacji brody wodą z Fidżi i szczotką z włosia tapira i się poddałem. Nie, to absolutnie nie to co ci jest wytykane i wszyscy źle rozumieją.
ILE PAŃ Z FORUMKA ZAPROSIŁEŚ NA KAWĘ?
Po pierwsze w dbaniu o wygląd chodzi mi jedynie o dobry wygląd, a nie status. W kwestii wyglądu po prostu go poprawiam. Mnie śmieszą moje opisy kosmetyków i zabiegów, jak w American Psycho. Status dla mnie jest tylko w zachowaniu. W tym chcę się pozbyć .
Byłem , za słabo wyglądałem i w związku z tym byłem niechciany, na forumku też.
@gosc123 mam przekonanie o słuszności, bo wcześniej byłem inny i to zostało brutalnie odrzucone.
Wiem co jest atrakcyjne i jak to działa. Nie są to jedynie moje odkrycia. Nie wierzycie spoko.
Mogę wciąż robić coś źle mając sporo dobrego w moich przekonaniach. Nawet ten posty trochę mi coś wskazały
Faktycznie, powinienem myśleć, że jestem wartościowym, fajny i atrakcyjny. Nie udawało mi sie to zbytniodotychczas. Takie proste przekonania o sobie wystarczą i łatwią sprawę, za dużo analizuję czasami i w rozmowie filtruję i szukam lepszego.
Teraz pracuję nad myślenie żeby po prostu czuć się wartościowym. Mam z tym kłopot, bo nie do końca wychodzi mi moje pisanie, ale to pewnie podobne źródło problemu co przy poznawaniu ludzi - niskie poczucie wartości, brak wiary w siebie i overanalizing, perfekcjonizm.
Całe moje rozkminy są dość proste - trzeba nie być ą.
Ostatnio lubię dbać o wygląd i o tym pisać.
//czasami piszę bardzo "naukowo" o ludziach, tak po prostu opisuję atrakcyjność, tak to widzę