25 Gru 2007, Wto 18:50, PID: 8353
Lightbulb napisał(a):już byłem raczej uświadomiony, ale jakoś balem się powiedzieć, że tego nie chcę, więc i je przyjąłem. (...) Teraz już raczej nie chadzam do „domu bożego”,ale czasem pojawi się jakaś ważna okazja, przy której należy się pojawić. Czy nam się podoba czy nie
Bez bierzmowania nie mógłbyś zawrzec w przyszłości sakramentu małżeństwa.
Przecież takie chodzenie w twoim wypadku jest bezsensowne i niby po co tam idziesz?