15 Mar 2022, Wto 11:05, PID: 855646
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15 Mar 2022, Wto 11:32 przez niki111.)
To akurat nic nowego, że często po ciężkich studiach ludzie nie mają adekwatnych zarobków, no chyba, że spróbują za granicą. Każdy orze jak może, partner mojej matki jest po szkole zawodowej, jest rozchwytywanym w mieście elektrykiem, teraz dostał fajną propozycję w Monachium, no i też zarabia więcej niż niektórzy ludzie po trudnych studiach.
Zarobki też mogą się bardzo różnić mimo że pracuje się na tym samym stanowisku, różne czynniki od tego zależą, "25% najgorzej wynagradzanych farmaceutów zarabia poniżej 5 140 PLN brutto", więc Twoja znajoma jest w tej grupie, w innym mieście lub w innej sieci aptek mogłaby zarobić więcej.
Niektórych ludzi nadal strasznie boli, że ktoś może zarabiać całkiem przyzwoicie bez świetnych studiów i nie przy tym fizycznie, lepiej jednak nie rozmawiać o zarobkach z innymi, już się przejechałam na tym kilka razy
Zarobki też mogą się bardzo różnić mimo że pracuje się na tym samym stanowisku, różne czynniki od tego zależą, "25% najgorzej wynagradzanych farmaceutów zarabia poniżej 5 140 PLN brutto", więc Twoja znajoma jest w tej grupie, w innym mieście lub w innej sieci aptek mogłaby zarobić więcej.
Niektórych ludzi nadal strasznie boli, że ktoś może zarabiać całkiem przyzwoicie bez świetnych studiów i nie przy tym fizycznie, lepiej jednak nie rozmawiać o zarobkach z innymi, już się przejechałam na tym kilka razy