27 Lis 2022, Nie 13:47, PID: 863534
Niby nie ale trochę jednak tak, bo gdybym była kurde znośna to by mnie kochano. I takie to właśnie destrukcyjne myślenie. Bo jestem nieznośna gdyż PRAGNĘ ciepła z zewnątrz cały czas naiwnie wierząc, że co nie dostaniete w dzieciństwie to do dostaniecia od innych w życiu dorosłym. Otóż nie. To już jest nie do dostaniecia, nie do odratowania, nigdy; to jest dziura, która tylko ja i nikt inny już nigdy nie będzie w stanie wypełnić. Więc ja ją po malutku wypełniam, tymi okruchami piękna, które w sobie czasem uda mi się znaleźć.