06 Lis 2008, Czw 4:11, PID: 86625
Witaj na forum,
moja historia jest całkiem podobna Przede mną ukończenie kilku kursów na uczelni, napisanie magisterki, znalezienie pracy... Powinienem był zrobić to wcześniej, w poprzednim roku roku akademickim, jednak ciągła apatia nie pozwala mi na skończenie studiów
U psychiatry byłem raz. Przez 2 tygodnie przyjmowałem leki, które mi nie pomogły. Miałem możliwość otrzymania skierowania na terapię grupową, ale do tej pory nie zdecydowałem się. Mam nadzieję, że uda mi się umowić na kolejną wizytę. Teraz nie mam już lęku przed tym, nie mogę jednak zmusić się do wykręcenia numeru i umówienia się na wizytę.
Pozdrawiam
moja historia jest całkiem podobna Przede mną ukończenie kilku kursów na uczelni, napisanie magisterki, znalezienie pracy... Powinienem był zrobić to wcześniej, w poprzednim roku roku akademickim, jednak ciągła apatia nie pozwala mi na skończenie studiów
U psychiatry byłem raz. Przez 2 tygodnie przyjmowałem leki, które mi nie pomogły. Miałem możliwość otrzymania skierowania na terapię grupową, ale do tej pory nie zdecydowałem się. Mam nadzieję, że uda mi się umowić na kolejną wizytę. Teraz nie mam już lęku przed tym, nie mogę jednak zmusić się do wykręcenia numeru i umówienia się na wizytę.
Pozdrawiam