23 Mar 2023, Czw 21:35, PID: 867690
Zastanawiam się nad tym, co go tym razem do napicia się skłoniło, bo przez te wszystkie lata zaobserwowałam, że po pierwsze piwo zawsze sięga po sprzeczce z kimś ( jakby zawsze zapijał nie smutki tylko złość) . Tym razem wydawało mi się, że te wszystkie zapewnienia, które sobie daliśmy, były dużo ponad takie drobne sprawy. Stąd moje rozczarowanie. Ale w sumie.. myśląc tak, że powodem jest właśnie alkoholizm, to wszystkie takie sprawy mogą być tylko nie powodami a pretekstami.
Leczy się, bierze Tegretol i Citronil. Tuż po tym jak zdał sobie sprawę z moich problemów, spędził miesiąc w szpitalu. Dostał skierowanie od swojego lekarza. Po czasie sam mi powiedział, że miał myśli samobojcze. Świadomość tego, że jego dziecko idzie w jego ślady chciał, rzecz jasna, przede wszystkim zapić. No ale jaki dałby mi wtedy przykład. Więc zamiast pójść do sklepu po wódę umówił się na wizytę u swojego psychiatry. I właśnie od tego czasu nie pił, do teraz.
Leczy się, bierze Tegretol i Citronil. Tuż po tym jak zdał sobie sprawę z moich problemów, spędził miesiąc w szpitalu. Dostał skierowanie od swojego lekarza. Po czasie sam mi powiedział, że miał myśli samobojcze. Świadomość tego, że jego dziecko idzie w jego ślady chciał, rzecz jasna, przede wszystkim zapić. No ale jaki dałby mi wtedy przykład. Więc zamiast pójść do sklepu po wódę umówił się na wizytę u swojego psychiatry. I właśnie od tego czasu nie pił, do teraz.