10 Cze 2015, Śro 12:18, PID: 448740
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Cze 2015, Śro 13:01 przez Babetka.)
Ja po prostu nie umiałam ( i dośc mi trudno do teraz) znaleść równwagi w tym temacie - bo nawet jak mi źle, to i tak mam plastikowy uśmiech, jak Amerykanin, zawsze jestem w świetnym nastroju.
Ale cieszę się, że u Ciebie to lepiej funkcjonuje!
Ale cieszę się, że u Ciebie to lepiej funkcjonuje!