05 Sty 2009, Pon 15:29, PID: 107703
Mnie kiedyś mama wyslala do psychologa. Lekarka z grubej rury pytała się czy nie chcę popełnić samobójstwa itp. W dodatku cały czas traktowała mnie z góry jakby była jakimś mędrcem. W sumie mialem 2 podejscia do psychologa, ale nie chcialem tego kontynuować. Mam tylko na papierze stwierdzone, że jestem neurotykiem i introwertykiem.