03 Maj 2020, Nie 18:50, PID: 820352
Reynauda raczej nie ale na pewno wyjątkowo słabe krążenie i zastanawiam się nad przyczyną. Marznięcie rąk i nóg to coś, co dokucza mi praktycznie każdego dnia. Pewnie częściowo to przez geny (inne problemy krążeniowe w rodzinie) i stres ale podejrzewam, że jeszcze coś. Brak aktywności fizycznej wykluczam bo zawsze byłam raczej aktywna ale pomaga to tylko na chwilę. Naczyniowiec zrobił mi dopplera ale stwierdził, że w naczyniach wszystko super, powiedział, że to pewnie nadreaktywność wegetatywnego układu nerwowegi i przepisał tabletki na uspokojenie, brałam pewien czas ale też bez większej różnicy. Zaczęłam doszukiwać się przyczyny w hormonach i wybieram się na badania, tylko teraz jakie? Chcę zrobić TSH i estrogen, na pewno jeszcze jakieś bo przypuszczam (z innych względów), że mogę mieć problemy z hormonami. Może ktoś z podobnym problemem się badał i znalazł przyczynę albo przynajmniej wie gdzie jej szukać?