14 Maj 2019, Wto 20:40, PID: 792327
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Maj 2019, Wto 20:44 przez Karol1991.)
(14 Maj 2019, Wto 20:33)Mike napisał(a): Karol na zachodzie roboczogodzina z tymi podatkami etc kosztuje znacznie więcej niż u nas. Mamy jedną z najtańszych sił roboczych w Europie razem z takimi krajami jak Bułgaria. W pl jest jedna roboczo godzina poniżej 10E/h (z zus etc) gdy w innych krajach przekracza ona 30E/h. Utarło się jakies przekonanie że ZUS/US istnieją tylko w Polsce. A tak naprawdę pracodawcy tylko korzystają z możliwości oszczędności i wsadzenia sobie do kieszeni dodatkowych pieniędzy. Mój pracodawca dziennie wyciąga 2000zł/h, rocznie ma 150tys. na czysto już po odliczeniu podatków, czynszu, prądu, utrzymania pracowników. A mi do dziś nie udało się tam utargować nawet minimalnej krajowej bo "jest kryzys".
To nawet nie wiedzialem ze to az tak wyglada. Polska prawica ale tez "lewica" czesto wlasnie gadaja ze to przez zusy itp, jest tak zle. A masz racje tu u mnie tez jest taki odpowiednik zusu i jakos nie jest az tak ciezko z normalnymi wyplatami, bez szalenstwa ale jest okej.
Edit: Chcialem jeszcze zaznaczyc ze ceny roznych produktow w Polsce w ostatnich latach bardzo sie zblizyly do norweskich. Ubrania czesto sa w tej samej cenie. Zywnosc nadal drozsza w Norwegii. Chce przez to powiedziec ze taki zaklad pracy w Polsce zarabia duzy hajs jak na zachodzie, chocby taki H&M. A wyplaty to jakis tam procent tego co na zachodzie. Cos tu nie jest okej.