27 Maj 2019, Pon 17:29, PID: 793671
to ja nie wiem w jakich miastach jeździcie komunikacją miejską że sie nad takimi rzeczami zastanawiacie bo ja zazwyczaj jak się wepchne w autobus i znajde jakiekolwiek miejsce to sie ciesze,ze je w ogóle mam i zasadniczo to mam w dupiu kto siedzi koło mnie(o ile nie śmierdzi)
i zgadzam sie z evergreen, ja zawsze siadam pod oknem zeby ktos łatwiej mógł się dosiasc a jeśli ktoś obok mnie od okna wysiada a jest tłoczno, to sie przesiadam na jego miejsce i prawie zawsze wtedy ktoś siada koło mnie
zreszta pamietam ze jakis czas temu na forum zalilam sie na wlasnie takie durne taktyki typu zostawianie jakiejs torby na siedzeniu obok i gapienie sie w telefon i udawanie,ze sie nie widzi
jak jestem w komunikacji miejskiej to wtedy mam zazwyczaj wywalone jak cos takiego widze ale np w pociagu to mam w dup*e nawet swoją fobie i sie pytam czy miejsce jest wolne i zmęczone torby od razu znikają, a ludzi którzy nie potrafią w pociągach walizy dać na półke na górę(lub kogos o to poprosić) tylko blokują tak miejsce siedzące to mam ochote bic po mordzie
i zgadzam sie z evergreen, ja zawsze siadam pod oknem zeby ktos łatwiej mógł się dosiasc a jeśli ktoś obok mnie od okna wysiada a jest tłoczno, to sie przesiadam na jego miejsce i prawie zawsze wtedy ktoś siada koło mnie
zreszta pamietam ze jakis czas temu na forum zalilam sie na wlasnie takie durne taktyki typu zostawianie jakiejs torby na siedzeniu obok i gapienie sie w telefon i udawanie,ze sie nie widzi
jak jestem w komunikacji miejskiej to wtedy mam zazwyczaj wywalone jak cos takiego widze ale np w pociagu to mam w dup*e nawet swoją fobie i sie pytam czy miejsce jest wolne i zmęczone torby od razu znikają, a ludzi którzy nie potrafią w pociągach walizy dać na półke na górę(lub kogos o to poprosić) tylko blokują tak miejsce siedzące to mam ochote bic po mordzie