19 Sty 2020, Nie 17:46, PID: 814373
Ostatnio się zastanawiałam nad jedną osobą dlaczego mnie nie lubi. Bo to niestety da się odczuć, że nie przepada za mną, ale jest w gronie wspólnych znajomych więc musi przebywać w mojej obecności. Na pewno aż tak się nie odzywam dużo jak jestem przy kimś kogo nie znam. Jak jestem w większych grupkach, typu więcej niż 2 osoby to też się zamykam i jestem najcichsza. Poza tym nie lubię kontaktu wzrokowego, a z tego co słyszałam, takim osobom się nie ufa. Często też palne jakąś głupią gadkę i niechcący kogoś obrażę, albo powiem coś kontrowersyjnego, mało popularną opinię. A na koniec, to pewnie przez to, że się nie angażuje. Lubię sobie od czasu do czasu pogadać z kimś, ale potem jak przychodzi się umawiać gdzieś na mieście, albo gdzieś razem iść to się zwykle wycofuje.