20 Kwi 2018, Pią 8:26, PID: 742484
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Kwi 2018, Pią 8:42 przez Kris 66.)
Jestem pewien że bycie tu na tym forum wzmacnia alienację osoby z lękiem. Jak czytam zdanie : ja (ten fobik) i stado normalsów ... A skad ty bracie wiesz jakie udręki ma każdy z osobna z tych "normalsów". Lepiej udają,tyle.
Nie ma ns tym świecie człowieka bez udręki,nie ma.
Gdyby każdy był w stanie odrzucić choćby to wyuczone poczucie przynależności (do społeczeństwa w tym przypadku) ,to już te kategorie wyżej opisane(normalsi itd) są bzdurą.
Dodam jeszcze że czytając wasze opisy problemów z jeżdżeniem komunikacją to moje były tak silne ze w porównaniu ze mną wy to normalsi(że tak użyję tego tragicznego sformułowania) Przez kilka lat w ogóle nie byłem w stanie wsiąść do autobusu/tramwaju. I zimą kilkanaście kilometrów do pracy jeżdziłrm rowerem. Mróz nie mróz.
Nie ma ns tym świecie człowieka bez udręki,nie ma.
Gdyby każdy był w stanie odrzucić choćby to wyuczone poczucie przynależności (do społeczeństwa w tym przypadku) ,to już te kategorie wyżej opisane(normalsi itd) są bzdurą.
Dodam jeszcze że czytając wasze opisy problemów z jeżdżeniem komunikacją to moje były tak silne ze w porównaniu ze mną wy to normalsi(że tak użyję tego tragicznego sformułowania) Przez kilka lat w ogóle nie byłem w stanie wsiąść do autobusu/tramwaju. I zimą kilkanaście kilometrów do pracy jeżdziłrm rowerem. Mróz nie mróz.