02 Cze 2011, Czw 11:41, PID: 256630
moj kolega z bylej klasy jest bardzo brzydki, tyle ze gosc wesoly, spontaniczny, kreatywny, no w ogole fajny typ, pomocny itd nikt nigdy mu bez powodu nie nagadał, wysmiewal go. oczywiscie zdarzalo sie ze jak kogos wkurzyl, to mowilismy "zamknij sie brzydalu" ale to takie nasze powiedzenie, zawsze na siebie mowilismy brzydalu, przystojniaczku albo pięknisiu co samo w sobie bylo smieszne x D nie wiem jak to jest u kobiet ale wydaje mi sie ze jak ktos sie tym nie przejmuje i tryska energią to nawet brzydota mu nie straszna : P z reszta nie ma brzydkich ludzi, jak widze to moze 10 osob na całą szkołę było brzydkich, a tutaj prawie 1000 osob.