29 Lip 2012, Nie 18:51, PID: 310765
Generalnie nie strasznie mi kupowanie ciuchów, zcasem tylko czułam jakiś dyskomfort w drogich dla mnie sklepach typu Wrangler czy Levi's, kiedy byłam jedyną osobą w sklepie. Natomiast sieciówy typu H&M, Stradivarius czy Pull&Bear nie budza żadnego lęku, jednak czasem wk*rwiają ilością ludzi czy bajzlem na wieszakach.
Mimo tego nie lubie robić zakupów szmatowych ze względu na bardzo sprecyzowane preferencje oraz beznadziejna figure, utrudniająca wciskanie sie w szmaty projektowane na drobnokościste, smukłe gazele
Mimo tego nie lubie robić zakupów szmatowych ze względu na bardzo sprecyzowane preferencje oraz beznadziejna figure, utrudniająca wciskanie sie w szmaty projektowane na drobnokościste, smukłe gazele