25 Cze 2014, Śro 12:39, PID: 398500
mc napisał(a):Ale jakich zasad, czym są te zasady? I skąd wiesz, że to o czym mówisz, są to Jego zasady, a nie wyłącznie interpretacje tych zasad przez osoby religijne?Gdyby kierować się w życiu takim myśleniem to nie było by żadnej religii, polityki, filozofii bo wszędzie by były te wątpliwości i niejasności, czy jest to prawda czy jest to tylko ludzka interpretacja.
Dla mnie sprawa jest prosta; wiadomo w co wierzą katolicy, jakie mają tam zasady np. nie kradnij, że w niedziele się nie pracuje, wszystkie takie oddziaływania religijne na człowieka wierzącego.
A takie rozpatrywanie czy to jest słowo boga, czy tam kogoś innego to dla mnie niepotrzebne rozwalanie kijem mrowiska, takie rozpieprzanie prostej rzeczy by zrobić z niej filozoficzną papkę.
Po co na siłę rozwodzić się głębiej nad płytką sprawą.