23 Cze 2019, Nie 6:07, PID: 796464
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Cze 2019, Nie 6:16 przez Shiro.)
Ale te złożone metafory to prowadziły jakieś odrzutki, któych nikt nie rozumiał, zwani filozofami.
Tak jak teraz jest różnica między np. badaczami z Harvardu a fanami infuencerek na instagramie
Nie można od tak sobie zmienić wierzenia. Zawsze występuje kontrrewolucja konserwatywna, może się co najwyżej bez krwi obejść ale nawet najrozsądniejsze zmiany wymagają pokoleń.
No tak, kościół interpretuje jak chce, gdyby tak nie było to nie byłoby schizmy. Chociaż i tak w rozłamie widzę zwykłą chęć pieniędzy czyli wpływów czyli pieniędzy ale nie żyłem tam to się tylko domyślam, że religia służy jako straszenie ludzi w celach zarobkowych. I nie mam na myśli tego co się tam ma w serduchu ale instytuję każdą bez wyjątków. Ci serio serio święci to raczej byli odrzuceni i co najwyżej zwierzęta ich słuchały.
Tak jak teraz jest różnica między np. badaczami z Harvardu a fanami infuencerek na instagramie
Nie można od tak sobie zmienić wierzenia. Zawsze występuje kontrrewolucja konserwatywna, może się co najwyżej bez krwi obejść ale nawet najrozsądniejsze zmiany wymagają pokoleń.
No tak, kościół interpretuje jak chce, gdyby tak nie było to nie byłoby schizmy. Chociaż i tak w rozłamie widzę zwykłą chęć pieniędzy czyli wpływów czyli pieniędzy ale nie żyłem tam to się tylko domyślam, że religia służy jako straszenie ludzi w celach zarobkowych. I nie mam na myśli tego co się tam ma w serduchu ale instytuję każdą bez wyjątków. Ci serio serio święci to raczej byli odrzuceni i co najwyżej zwierzęta ich słuchały.