13 Sie 2023, Nie 10:38, PID: 870714
Z facetami nie mam problemu. Przyjedzie jakiś kurier, od razu lecę z "cześć, siemka", zamienię z nim jakieś zdanie, czasem kilka (ostatnio z jednym o psach gadałem).
A z atrakcyjnymi kobietami jest tragedia. Mniej atrakcyjne raczej nie, ale jak muszę gadać z jakąś pięknością to mnie aż trzepie i właśnie przez taką jedną kurierkę postanowiłem, że spróbuję się zmienić i oprócz samodyscypliny poszedłem do psychiatry.
W ogóle ze spotkań z tą kurierką mógłbym chyba napisać książkę, bo mniej więcej raz w tygodniu u nas była. Z pół roku się męczyłem 😅
A z atrakcyjnymi kobietami jest tragedia. Mniej atrakcyjne raczej nie, ale jak muszę gadać z jakąś pięknością to mnie aż trzepie i właśnie przez taką jedną kurierkę postanowiłem, że spróbuję się zmienić i oprócz samodyscypliny poszedłem do psychiatry.
W ogóle ze spotkań z tą kurierką mógłbym chyba napisać książkę, bo mniej więcej raz w tygodniu u nas była. Z pół roku się męczyłem 😅