27 Sie 2015, Czw 19:03, PID: 465104
Cytat:Cały wywód mówi o nierealistycznej zależności, którą tworzą sobie w głowach niektórzy fobicy: "gdybym udowodnił sobie, że mam za+ życie, to nie musiałbym się już bać". Jeśli ktoś obiektywnie ma niezajebiste życie, bo boi się wyjść z domu, to chyba rozumiesz, że takie stawianie sprawy, to ślepy zaułekNo widzisz, ty próbujesz te lęki "jakoś" tłumaczyć, a one same w sobie, są tak irracjonalne, że ich się nie da wytłumaczyć, ale niemoc wynikającą z tychże lęków jak najbardziej trzeba przełamać i ja przełamałem. Tylko nie zwalnia mnie to z twierdzenia, że mam FS, bo mam. W sumie mimo tego, że funkcjonuje bardzo poprawnie.
Zas napisał(a):O jejku, "stawianie z góry sprawy w ten sposób"? Wiesz ile razy próbowałem terapii?Zasugerował tobie psycholog lub psychiatra, że masz lęk przed dorosłością lub lęk przed odpowiedzialnością ?