11 Maj 2016, Śro 22:22, PID: 540910
Cytat:...ojciec zawiódł, o pszczółkach i kwiatkach muszę poopowiadać ja...a więc to jest tak: nie, to nie jest tylko chcica biologiczna, bośmy nie są zwierzęta. Nadajemy aktu seksualnemu wartości dzięki sferze intelektualnej - jak ze wszystkim. Podczas samego stosunku wymieniamy się różnymi horemonkami i feromonkami z partnerem, odczuwając przy tym dysocjacyjne uczucie stapiania się w jedność. Dlatego kiedy ludzie się lubią, to ciupciają swoje pusie, bo to ich otwiera, zbliża, jak też i sprawia przyjemność.
W skrócie - to zupełnie inaczej niż w własną ręką. Jakby jeden grego to było za mało, to mamy kolejnego klienta, który żyje wyimaginowanymi hiperbolami. Rycerze Niepokalanej.
No nie mogę, kolejna księżniczka tyle, że w męskiej wersji i na dodatek chyba nastoletnia, doprawdy urocze!
Kolego podpowiem i ja. Tak to jest zwykła chcica biologiczna potrzebna do przedłużenia gatunku, tyle, że co niektórzy nadają jej tą całą mityczną otoczkę jakieś wyjątkowości, zapewne aby siebie usprawiedliwić i odróżnić się od zwierząt od, których aż tak bardzo się nie różnimy...