16 Maj 2016, Pon 19:53, PID: 542088
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Maj 2016, Pon 19:55 przez grego.)
O sexie akurat nie myślałem, zresztą niech się Niered wypowie o co mu chodziło, ale według mnie może to być nawet jakaś pierdoła typu, za spokojny, za nerwowy, mało zabawny, leniwy itp. Sęk w tym, że jest duży problem z pewną tolerancją,przynajmniej u kobiet. Nie dość, że szukają tych gości na białym koniu to jeszcze wyszukują tylko te złe cechy i jak jedna nie podpasuje "no to sorry koleś, bardzo Cię kocham, ale coś mi tam jedna rzecz nie pasuje...", a za drzwiami czeka z 10 kolesi z jęzorami do ziemi, więc się przebiera. Z tego co widzę to faceci się dużo lepiej dostosowują, być może trochę z desperacji, ale jednak.
P.S kotki trochę szkoda, ale to raczej odosobnniony przypadek, a u ludzi to taki rzeczy się zdarzają, bym powiedział, że nawet dużo gorsze...
P.S kotki trochę szkoda, ale to raczej odosobnniony przypadek, a u ludzi to taki rzeczy się zdarzają, bym powiedział, że nawet dużo gorsze...