08 Sty 2016, Pią 17:26, PID: 504582
Jak na fobika i na faceta przystalo - nie lubie zakupow. Ale jak juz to i samotne brykanie ma swoje plusy, ale brykanie z kims takze. Dla mnie zakupy z kims maja ten minus, ze nie mam sluchawek, a plus jest taki, ze zawsze jakos tak razniej, a i jakies slowa z paszczy wylatuja i rozmowa sobie moze sama fruwac naturalnie tak, a to lubie Ale zakupy to cos dla mnie wybitnie meczacego i potem dochodze do siebie dwa dni w samotnosci.