11 Wrz 2015, Pią 13:49, PID: 470704
Jak ide jednego razu np. jakaś droga mijam ludzi i nic a potem spowrotem czy kolejnego razu i czuje dosyc mocny lęk.
Ogólnie to chyba u mnie jest trudniej jak chodzę w obecnosci wielu obcych ludzi. np. przed chwila jak szedłem tunelem dworca i oczywiscie wiele razy zdarzało się że szedłem tam tędy na luzie hehe
I jak np. siedzi kilku robotników na schodach albo stoja po 2 stronach a ja ciasna uliczka musze koło nich przejsc
U mnie nieraz jest tak że szedłem sobie np. al. Jana Pawła (centrum, dużo ludzi) bo poczułem się pewnie i zdecydowałem się na space ide, ide mijam tych ludzi, mijam jest spokojnie i nawet fajnie a potem narasta napięcie i jest coraz gorzej, dołujące to bywa bo nie wiem kiedy mnie dopadnie
Ogólnie to chyba u mnie jest trudniej jak chodzę w obecnosci wielu obcych ludzi. np. przed chwila jak szedłem tunelem dworca i oczywiscie wiele razy zdarzało się że szedłem tam tędy na luzie hehe
I jak np. siedzi kilku robotników na schodach albo stoja po 2 stronach a ja ciasna uliczka musze koło nich przejsc
U mnie nieraz jest tak że szedłem sobie np. al. Jana Pawła (centrum, dużo ludzi) bo poczułem się pewnie i zdecydowałem się na space ide, ide mijam tych ludzi, mijam jest spokojnie i nawet fajnie a potem narasta napięcie i jest coraz gorzej, dołujące to bywa bo nie wiem kiedy mnie dopadnie