27 Mar 2009, Pią 16:01, PID: 135944
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Mar 2009, Sob 14:15 przez Alicja.)
ja ze swojej pierwszej wizyty mam miłe wspomnienia
co prawda przeżyłam mały szok, ale było ok
byłam prywatnie, bo na państwową musiałam czekać 3 miesiące, bo do tej pani straszne kolejki są, ale to była ta sama pani doktor
miła, kobieta znająca się na rzeczy i z takim serdecznym podejściem do każdego indywidualnie
mama poszła ze mną, jedna sama stwierdziła, że na pewno chcę z doktor porozmawiać na osobności i w odpowiednim momencie wyszła
spokojnie rozmawiałyśmy o tym dlaczego przyszłam, po co, jaki jest główny powód, co się dzieje i działo, o moje życie itd itd
później stwierdziła, że mam fobię społeczną z elementami depresji, i to prawdopodobnie od 6 lat tylko, że do tej pory radziłam sobie z tym sama, a teraz potrzeba leków i że przez co najmniej rok będę je przyjmowała i zaleciła terapię
później poprosiła mamę, one sobie jeszcze trochę porozmawiały, mama dodała co nieco od siebie, pani doktor powiedziała jak się sprawa ma, zapisała leki
jednym słowem było dobrze, a do tej pani chodzę nadal tylko już państwowo
co prawda przeżyłam mały szok, ale było ok
byłam prywatnie, bo na państwową musiałam czekać 3 miesiące, bo do tej pani straszne kolejki są, ale to była ta sama pani doktor
miła, kobieta znająca się na rzeczy i z takim serdecznym podejściem do każdego indywidualnie
mama poszła ze mną, jedna sama stwierdziła, że na pewno chcę z doktor porozmawiać na osobności i w odpowiednim momencie wyszła
spokojnie rozmawiałyśmy o tym dlaczego przyszłam, po co, jaki jest główny powód, co się dzieje i działo, o moje życie itd itd
później stwierdziła, że mam fobię społeczną z elementami depresji, i to prawdopodobnie od 6 lat tylko, że do tej pory radziłam sobie z tym sama, a teraz potrzeba leków i że przez co najmniej rok będę je przyjmowała i zaleciła terapię
później poprosiła mamę, one sobie jeszcze trochę porozmawiały, mama dodała co nieco od siebie, pani doktor powiedziała jak się sprawa ma, zapisała leki
jednym słowem było dobrze, a do tej pani chodzę nadal tylko już państwowo