02 Paź 2009, Pią 20:38, PID: 179201
Gilraen napisał(a):Tak czy siak, już dawno założylam, że będę do niego podchodzić parę razy.Ja też tak zakładam, ale patrzę na to trochę inaczej. Mam się nauczyć jeździć, a nie nauczyć zdawać egzamin za pierwszym razem. Inna sprawa, że jak egzaminator będzie chciał to i tak coś znajdzie i uwali. Dlatego na pierwszy egzamin pójdę na luzie, zakładając że go nie zdam i tylko poczuję jak to jest na egzaminie . W końcu nie wiele osób zdaje od razu. Za drugim razem musi pójść OK, w końcu w zanadrzu będzie jeszcze jedno podejście przed dodatkowym kursem, a jak to wszystko wygląda już będę znał z pierwszej próby. A może fartem uda mi się zdać za 1 razem dzięki tej obojętności