16 Lis 2008, Nie 21:14, PID: 90401
To właśnie pisze żebyś się przestał gubić i wziął w garść!!!! Może Cie urazić coś co ktoś napisze o Tobie w internecie? Przecież ten ktoś Cie nie zna Mnie możesz zwyzywać od kogo tylko chcesz, a spłynie to po mnie jak deszcz po kaczce, zależy mi na opinii kilku osób w moim życiu. Inni pewnie różnie o mnie myślą, ale się tym nie przejmuję zbytnio bo wpadłbym w jeszcze większe kłopoty w jakich jestem. No w zasadzie na tym ta fobia polega, że przejmujemy się rzeczami którymi nie powinniśmy...
Dlatego ja od pewnego czasu staram się wrzucić tak zwany luz i dystans. Na pewno nie przejmę się tym co napisze ktoś o mnie w internecie. Z wizytą w urzędzie pewnie jeszcze będę miał problemy, z pójściem na kurs prawa jazdy pewnie też. Ale pomału wszystko zwalcze, bo chce, bo wierze, bo wkurza mnie fobia, bo paraliżuje moje życie, bo zaczeło być coraz gorzej. Powiedziałem dość i robie co się da!
Jeśli źle odebraleś mojego posta to Cię przepraszam. Wyraziłem tylko swoje powierzchowne zdanie o twoich postach, na prawdę tylko kilku. Nie chciałem Cie obrazić tylko pokazać Ci że masz złe podejście i powinieneś postarać się je zmienić Nie powinno być Ci przykro tylko powinieneś napisać albo tak:
Nie masz Lochfyne racji, wcale tak nie jest, jestem pogodny, czasem mam złe samopoczucie, ale to tylko czasami.
lub
Tak masz Lochfyne rację, teraz tak mam, ale walcze z tym, narazie nie widze postępów ale jestem zdeterminowany by się wyleczyć i wierze że kiedyś mi się uda
Jednym słowem chcialem Cie sprokować żebyś wyraził swoje emocje, przykro mi że źle odebrałeś moje intencje!
Dlatego ja od pewnego czasu staram się wrzucić tak zwany luz i dystans. Na pewno nie przejmę się tym co napisze ktoś o mnie w internecie. Z wizytą w urzędzie pewnie jeszcze będę miał problemy, z pójściem na kurs prawa jazdy pewnie też. Ale pomału wszystko zwalcze, bo chce, bo wierze, bo wkurza mnie fobia, bo paraliżuje moje życie, bo zaczeło być coraz gorzej. Powiedziałem dość i robie co się da!
Jeśli źle odebraleś mojego posta to Cię przepraszam. Wyraziłem tylko swoje powierzchowne zdanie o twoich postach, na prawdę tylko kilku. Nie chciałem Cie obrazić tylko pokazać Ci że masz złe podejście i powinieneś postarać się je zmienić Nie powinno być Ci przykro tylko powinieneś napisać albo tak:
Nie masz Lochfyne racji, wcale tak nie jest, jestem pogodny, czasem mam złe samopoczucie, ale to tylko czasami.
lub
Tak masz Lochfyne rację, teraz tak mam, ale walcze z tym, narazie nie widze postępów ale jestem zdeterminowany by się wyleczyć i wierze że kiedyś mi się uda
Jednym słowem chcialem Cie sprokować żebyś wyraził swoje emocje, przykro mi że źle odebrałeś moje intencje!