06 Kwi 2016, Śro 21:29, PID: 529890
Ogólnie to niektórzy instruktorzy to straszne panikary. Nie raz podczas wyjeżdżania ze skrzyżowania dawał po hamulcach i zaczynał wmawiać mi, że bym nie zdąrzył gdy miałem sporo czasu. :hamster_yells: Ale "instruktor ma zawsze rację". :hamster_XD: Lusterko to nic takiego, przede mną to ludzie uciekali. :hamster_evil: