28 Kwi 2016, Czw 23:08, PID: 536456
No to będziesz chyba pierwszym przypadkiem na świecie, który się z tego wyleczył. Ale coś tak jakoś kręcisz "pozonawanie dziewczyn najłatwiejsze", a czy przypadkiem przed nimi nie odczuwałeś największego lęku? No chyba, że nie to ok. I jeszcze wysokie libido ma w tym pomagać, na proszę Cię, u mnie i zapewne u kolegów im atrakcyjniejsza laska i im bardziej chcę ją przeleciec (a wierz mi z tym problemów nie mam) tym bardziej mnie paralizuje, a u Ciebie odwrotnie? Jesli tak to się nie dziwie, że tak dobrze Ci to idzie, niestety u mnie jest to wszystko na odwrót niz u Ciebie.
Ale faktycznie problem jest i to szczególnie w mniejszych miejscowościach. Tu nie ma klubów, Mcdonaldów, Galerii Handlowych itd. Tu "parują" się w szkołach lub potem na studiach, ale raczej nie wracają, a Ci co się nie załapali to w 90% zostają singlami do usranej śmierci. Tu jest inna mentalność, inne spędzanie czasu, randkowanie to abstrakcja bo nikt nie jest tego nauczony i pozatym nie ma gdzie. A w ogóle wolne kobiety to szukać ze świecą nawet w necie, tu jest presja na szybkie ożenki i szybkie łapanie facetów.
Cytat:Od Dziewczyna jak my która siedzi jak my w domu.. super spotkanie... Gdzie? W myślach na pewno bo w realu już nie LolOd czego mamy internet...!, Ale one i tak szukają empatyków buu.
Ale faktycznie problem jest i to szczególnie w mniejszych miejscowościach. Tu nie ma klubów, Mcdonaldów, Galerii Handlowych itd. Tu "parują" się w szkołach lub potem na studiach, ale raczej nie wracają, a Ci co się nie załapali to w 90% zostają singlami do usranej śmierci. Tu jest inna mentalność, inne spędzanie czasu, randkowanie to abstrakcja bo nikt nie jest tego nauczony i pozatym nie ma gdzie. A w ogóle wolne kobiety to szukać ze świecą nawet w necie, tu jest presja na szybkie ożenki i szybkie łapanie facetów.