19 Cze 2016, Nie 12:45, PID: 552892
Promyk napisał(a):Ja raz nie poszłam na wesele, tylko na sam ślub, dlatego że nie miałam osoby towarzyszącej. Efekt jest taki, że para młodych do dzisiaj się do mnie nie odzywa sądząc, że pogardziłam ich imprezą. Za karę nie zaprosili mnie na chrzciny swojego dziecka...LOL
No nieźle. Dwie rzeczy załatwione za jednym razem. Nie trzeba się tłumaczyć z nie posiadania partnera na ślubie, ani z tego że sie na chrzciny nie przychodzi, bo się nawet na nie zaproszenia nie dostało. Nie trzeba przeżywać tych imprez i nie trzeba gadać co najmniej ze dwoma osobami z rodziny. Same profity! A to, że nie dostałaś zaproszenia na chrzciny to już tylko wina pary młodej. Tak sie nie zachowują rozsądni ludzie. Nie musisz mieć nic sobie do zarzucenia.