27 Maj 2016, Pią 13:39, PID: 545760
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Maj 2016, Pią 14:04 przez soulja.)
Dokładnie, myślę ze jak ktoś ma motywacje aby sie tego pozbyć to spróbuje wielu rzeczy i pomysłów.
Tak jak ja wspomniałem sam korzystam z homeopatii i widzę ze mi dużo ona pomaga.Trzeba tylko odpowiedzieć sobie na pytanie czy chcesz tak jak teraz spędzić już całe życie czy wolisz np spędzić je na pracowaniu nad sobą i tym aby coś zmienić. A praca zawsze przyniesie efekty, nie od razu ale wytrwała i systematyczna zostanie nagrodzona.
To tak jak z kulturystyką, widoczne efekty i satysfakcja przychodzi dopiero po długim czasie i trzeba wytrwać albo najlepiej zmienić filozofie podchodzenia do treningów.
Uważam ,że trzeba korzystać ze wszystkiego co tylko jest możliwe ale również pamiętać o tym ze to właśnie podejmowanie wyzwań i konfrontacja ostatecznie jest w tym najważniejsza.
Wiadomo ze każdy z nas jest w innej sytuacji i mierzy się z rożnymi problemami ale właśnie trzeba robić te małe kroczki i podejmować wyzwania które są w naszym zasięgu.
Co do tej motywacji to wiadomo ze jak nie ma wiary, i jest depresja i negatywne myślenie to człowiek nie ma energii aby zmieniać swoje życie.
Trzeba wtedy mieć tego świadomość ,ze jest się chorym i najpierw skupić się na oczyszczeniu organizmy z tych negatywów.
To co wymieniłeś jest właśnie bardzo przydatne, czyli jakieś poztywyne historie, zająć się czymś przyjemnym, aktywność fizyczna, może zmiana diety.
Ja np. zrobiłem sobie porządek z zębami, wybieliłem je bo były zaniedbane, kupiłem sobie fajne ciuchy, zrobiłem fajną fryzure, schudłem.
Takie zmiany od razu wpływają na psychikę pozytywnie a do tego jeszcze możesz od ludzi dostać pozytywną reakcje i wzbudzać jeszcze wieksze zainteresowanie u płci przeciwnej.
Ale nie robiłem tego dla kogoś tylko dla siebie aby sam z soba poczuć się jeszcze lepiej.
Lubie sobie takie pytanie zadawać co mogę jeszcze zrobić aby było jeszcze lepiej? jak przyjdzie pomysł to staram sie to robić chociaż wiadomo ,że czasem wymaga to przełamania.
dlatego pomyślcie nad tym jaki możecie teraz uczynić mały krok ku temu aby było u was lepiej i ten mały postarajcie sie zrobić, to może być cokolwiek nawet przestanie w koncu użalać się i pisać jakie to wszystko trudne i jak masz cieżko.To już jest jeden wielki krok tak naprawdę.
Tak jak ja wspomniałem sam korzystam z homeopatii i widzę ze mi dużo ona pomaga.Trzeba tylko odpowiedzieć sobie na pytanie czy chcesz tak jak teraz spędzić już całe życie czy wolisz np spędzić je na pracowaniu nad sobą i tym aby coś zmienić. A praca zawsze przyniesie efekty, nie od razu ale wytrwała i systematyczna zostanie nagrodzona.
To tak jak z kulturystyką, widoczne efekty i satysfakcja przychodzi dopiero po długim czasie i trzeba wytrwać albo najlepiej zmienić filozofie podchodzenia do treningów.
Uważam ,że trzeba korzystać ze wszystkiego co tylko jest możliwe ale również pamiętać o tym ze to właśnie podejmowanie wyzwań i konfrontacja ostatecznie jest w tym najważniejsza.
Wiadomo ze każdy z nas jest w innej sytuacji i mierzy się z rożnymi problemami ale właśnie trzeba robić te małe kroczki i podejmować wyzwania które są w naszym zasięgu.
Co do tej motywacji to wiadomo ze jak nie ma wiary, i jest depresja i negatywne myślenie to człowiek nie ma energii aby zmieniać swoje życie.
Trzeba wtedy mieć tego świadomość ,ze jest się chorym i najpierw skupić się na oczyszczeniu organizmy z tych negatywów.
To co wymieniłeś jest właśnie bardzo przydatne, czyli jakieś poztywyne historie, zająć się czymś przyjemnym, aktywność fizyczna, może zmiana diety.
Ja np. zrobiłem sobie porządek z zębami, wybieliłem je bo były zaniedbane, kupiłem sobie fajne ciuchy, zrobiłem fajną fryzure, schudłem.
Takie zmiany od razu wpływają na psychikę pozytywnie a do tego jeszcze możesz od ludzi dostać pozytywną reakcje i wzbudzać jeszcze wieksze zainteresowanie u płci przeciwnej.
Ale nie robiłem tego dla kogoś tylko dla siebie aby sam z soba poczuć się jeszcze lepiej.
Lubie sobie takie pytanie zadawać co mogę jeszcze zrobić aby było jeszcze lepiej? jak przyjdzie pomysł to staram sie to robić chociaż wiadomo ,że czasem wymaga to przełamania.
dlatego pomyślcie nad tym jaki możecie teraz uczynić mały krok ku temu aby było u was lepiej i ten mały postarajcie sie zrobić, to może być cokolwiek nawet przestanie w koncu użalać się i pisać jakie to wszystko trudne i jak masz cieżko.To już jest jeden wielki krok tak naprawdę.