07 Lis 2013, Czw 21:53, PID: 369693
Też nie lubię rozmawiać przez telefon. Nie lubię hm to za mało powiedziane. Przeraża mnie to tak, że odkładam jak się da, mówię mamie, żeby za mnie zadzwoniła, jeśli się da to załatwiam coś bezpośrednio, a jeśli muszę koniecznie osobiście zadzwonić to odkładam przez kilka dni, denerwuję się, trzęsę, zalewam potem, robię kilometry w kółko po pokoju. W końcu też zapisuję na kartce co mam powiedzieć. Znowu się stresuję, ale dzwonię. Serce nie mało mi wyskakuje, telefon ledwo trzymam w ręce. Po wszystkim czuję się wykończona jakbym przebiegła maraton . Tak więc w grę wchodzi głównie moja ulubiona metoda - unikam.