03 Gru 2013, Wto 0:33, PID: 372118
OtoJa, masz całkowitą racje. Sama za każdym razem mam do siebie pretensje o to, że za dużo myślę i się zastanawiam, zamiast po prostu to zrobić.
Poza tym zauważyłam, że jedynym sposobem jest to żeby po prostu wymuszać na mnie pewne sytuacje, tak abym musiała się z nimi skonfrontować i tak abym nie mogła przed nimi uciec. W przeciwnym razie będę ze wszystkim zwlekać w nieskończoność, choćby właśnie z rozmową przez telefon.
Poza tym zauważyłam, że jedynym sposobem jest to żeby po prostu wymuszać na mnie pewne sytuacje, tak abym musiała się z nimi skonfrontować i tak abym nie mogła przed nimi uciec. W przeciwnym razie będę ze wszystkim zwlekać w nieskończoność, choćby właśnie z rozmową przez telefon.