11 Sty 2012, Śro 12:40, PID: 288397
Soulja, gdyby nie fobia, to pewnie chodziłabym po pracodawcach, którzy się nie ogłaszają. Do innych faktycznie można wysłać maila czy zwykłą pocztą.
Nie wszyscy się ogłaszają w necie. Np. niedawno dowiedziałam się, że zakład produkcyjny w moim mieście potrzebuje sporej ilości nowych osób - a żadnego ogłoszenia w internecie nie było.
anikk, chciałabym coś lekkiego na początek, coś z czego bez większego żalu będę mogła zrezygnować, jakby co Tak docelowo, to nawet nie wiem, co chciałabym robić mt017
W tej chwili najchętniej sprzedawałabym w księgarni... ale jeśli się nie uda, to może być i kfc : )
Nie wszyscy się ogłaszają w necie. Np. niedawno dowiedziałam się, że zakład produkcyjny w moim mieście potrzebuje sporej ilości nowych osób - a żadnego ogłoszenia w internecie nie było.
anikk, chciałabym coś lekkiego na początek, coś z czego bez większego żalu będę mogła zrezygnować, jakby co Tak docelowo, to nawet nie wiem, co chciałabym robić mt017
W tej chwili najchętniej sprzedawałabym w księgarni... ale jeśli się nie uda, to może być i kfc : )