17 Kwi 2012, Wto 14:15, PID: 298859
do mnie zadzwoniła babka z pakowania mięsa z Holandii (jednak przeczytałam w necie opinie o warunkach i włos mi się zjeżył- praca po 11-12 godzin, kiepskie warunki mieszkalne (brak pralki, ogrzewania, po 5-6 osób w pokoju, zła atmosfera z szefostwem itd) oraz jedna z oferty pomoc kuchenna k. Frankfurtu. Sama nie wiem, ta pomoc brzmi ok ale pierwszy miesiąc ma być ok 5,5-6 euro brutto/h, no i umowa tylko 2 m-ce. Chciałam na stałe wyjechać a tu kicha.