27 Sie 2012, Pon 8:58, PID: 313893
Dzisiaj wszystkie moje wysiłki w kierunku pokonania fobii , legły w gruzach... szukam pracy, wysłałem mnóstwo CV, wreszcie odpowiedź. Poszedłem na rozmowę... stres mnie zjadł. Facet co prowadził rekrutację musiał mieć niezły ubaw ze mnie. Moja pewność siebie zmalała do zera absolutnego. Nie wiem czy w ciągu najbliższych tygodni, miesięcy...lat , zdołam pójść na kolejną rozmowę... Czuję się strasznie, rozpamiętuje każdą gafę którą popełniłem. Nie dam rady, nie chce dłużej tu żyć...