04 Mar 2013, Pon 21:08, PID: 341714
Luna, to szkolenie naprawdę da się przeżyć. Dla samego wyjścia z domu warto. Jak jeszcze trafisz na fajną grupę, to już w ogóle. W końcu tam wszyscy mają problem ze znalezieniem pracy, więc już jest coś wspólnego. Nie ma tego poczucia, że jest się gorszym, przynajmniej ja nie miałem. Dla mnie najgorsza była symulacja rozmowy kwalifikacyjnej przy wszystkich, ale nawet to dało się przeżyć mimo, że dzień przed nie mogłem sobie znaleźć w domu miejsca z nerwów. Zawsze też możesz nie przyjść w tym dniu, ale ja chciałem się sprawdzić. Chodzenie po zakładach nie było takie straszne. Pomyśl sobie, że prędzej czy później i tak trzeba się ruszyć i poroznosić cv, a tu ci jeszcze za to zapłacą. ;-) To naprawdę działa motywująco. Znacznie bardziej niż takie samodzielne łażenie. Nie tylko kasa działa motywująco, ale też samo szkolenie. Roznoszenie jest w ostatnim tygodniu, wcześniej się do tego przygotowujecie, jakieś poprawki w cv, itd. Ja na pewno nie żałuję udziału w tym szkoleniu. A może akurat coś znajdziesz.. :-)