28 Lis 2014, Pią 13:38, PID: 423110
Może lepiej by było określić swoją "fobie" czego ona dotyczy ( w jakich sytuacjach występuje i w jaki sposób się ona objawia ). I tez w taki sposób nad nią pracować i jeśli chcemy o niej powiedzieć to tez w ten sposób.
Myślę że prościej będzie zrozumieć druga osobę jeśli jej powiem ze mam strach i lęki w różnych sytuacjach np. rozmowa o prace. Ze boje się jak wpadnę przed pracodawca, że ciężko mi uwierzyć w swoje możliwości, że dam plamę i będę się z tym źle czuć itd.
Brzmi to lepiej i konkretniej niż : Mamo, tato mam fobie spoleczna, mam wiele problemów, musze się leczyc, iść do psychiatry i/lub psychologa.
To może zabrzmieć za ciężko.
Jeśli rozbijemy fobie na czynniki pierwsze np w.w. przykład z pracą to istnieje szansa ze druga osoba zidentyfikuje się z tym w jakimś stopniu i zrozumie co czujemy. Przypomni sobie ze kiedyś też miała coś podobnego jak szukała pracy i da wsparcie oraz okaże zrozumienie .
U mnie takie coś się sprawdza i daje pozytywne efekty. Nagle okazuje się ze wiele ludzi z mojego otoczenia te ma jakieś swoje lęki i strach przed różnymi rzeczami. Różnica jest w tym ze jedna osoba zgeneralizuje to do postaci choroby a inna pozostawi to takie jest, czyli mam taki i taki problem
Myślę że prościej będzie zrozumieć druga osobę jeśli jej powiem ze mam strach i lęki w różnych sytuacjach np. rozmowa o prace. Ze boje się jak wpadnę przed pracodawca, że ciężko mi uwierzyć w swoje możliwości, że dam plamę i będę się z tym źle czuć itd.
Brzmi to lepiej i konkretniej niż : Mamo, tato mam fobie spoleczna, mam wiele problemów, musze się leczyc, iść do psychiatry i/lub psychologa.
To może zabrzmieć za ciężko.
Jeśli rozbijemy fobie na czynniki pierwsze np w.w. przykład z pracą to istnieje szansa ze druga osoba zidentyfikuje się z tym w jakimś stopniu i zrozumie co czujemy. Przypomni sobie ze kiedyś też miała coś podobnego jak szukała pracy i da wsparcie oraz okaże zrozumienie .
U mnie takie coś się sprawdza i daje pozytywne efekty. Nagle okazuje się ze wiele ludzi z mojego otoczenia te ma jakieś swoje lęki i strach przed różnymi rzeczami. Różnica jest w tym ze jedna osoba zgeneralizuje to do postaci choroby a inna pozostawi to takie jest, czyli mam taki i taki problem