31 Mar 2021, Śro 8:03, PID: 840104
(30 Mar 2021, Wto 20:45)Danna napisał(a):(30 Mar 2021, Wto 19:42)Axel napisał(a):(30 Mar 2021, Wto 17:17)Danna napisał(a): Nie wiem co robić. Praca doprowadza mnie do rozpaczy. Codziennie boli mnie brzuch. Wiem, że gdzieś trzeba pracować, ale nie wiem na jak długo starczy mi sił, żeby użerać się ze z+ klientami. Zrezygnuję z pracy i znowu bezrobocie, brak kasy, brak perspektyw. Czemu to życie jest takie beznadziejne.Może szukaj w miedzyczasie czegoś innego co Ci bardziej odpowiada. Wydaje mi się że bez pracy czułabyś się jeszcze gorzej.
Nie mam zupełnie pomysłu. Mam duży problem z pracą, w większości prac czułam się bardzo źle. Przez większość dorosłego życia byłam na bezrobociu. Najbardziej pasowałaby mi jakaś nudna, rutynową, bezstresowa praca, ale takie nie istnieją.
Ale ty celujesz w prace umysłowe, czy fizyczne mogą też być? I co z zarobkami? Masz możliwość utrzymywania się z niskiej wypłaty, czy nie bardzo? Ja pracuję teraz przy sprzątaniu sklepu, wprawdzie 2 godziny dziennie tylko, ale to w Niemczech. W Polsce takie fuchy można znaleźć na pełen etat, jeździsz po sklepie maszyną i sprzątasz pomieszczenia. Wiem jak praca przy sprzątaniu brzmi, ale dotychczas to najlepsza praca jaką miałam i wszystkie 3 punkty, które wymieniłaś pasują, jest nuda, rutyna, nic się nie dzieje i nikt tyłka nie zawraca. Tylko w Polsce wypłata z tego pewnie niska jest....
Z klientem nie każdy może pracowac, ja kiedyś w handlu robiłam to myślałam, że wyjdę z siebie.