13 Sty 2009, Wto 1:29, PID: 109855
Szykuję się w tym roku na dyskusję z księdzem na tematy filozoficzne, tak jak dwa lata temu. Dodam, że jestem ateistą, może być ciekawa wymiana argumentów
Najchętniej bym księdza nie wpuszczał, ale matka się uparła, to cóż poradzić. Żeby tylko żadnej kasy mu nie dawała...
Najchętniej bym księdza nie wpuszczał, ale matka się uparła, to cóż poradzić. Żeby tylko żadnej kasy mu nie dawała...