28 Mar 2012, Śro 22:36, PID: 296648
Opalam się tylko na wyjazdach, a od 3 lat nigdzie nie byłam. Także filtruję się, ale też specjalnie kwasów na lato nie odstawiam. A godzina na słońcu nigdy w życiu mnie nie opali, nawet bez filtra. Jak miałam trądzik to słońce wywoływało wysyp i blizny (dermatolog kazała się namiętnie wystawiać na "słoneczko"), teraz bez trądziku to słońce nie robi nic specjalnego, nawet przebarwienia specjalnie się nie pojawiają, ale co najmniej miesiąc przed wyjazdem odstawiam kwasy.
Blizny mam luźno rozsiane i już raczej płytkie. Coś jak tu na 1. zdj: http://www.plasticsurgerypulsenews.com/4...d_04ab.jpg
Tylko mam jasną skórę i u mnie wygląda to gorzej, mimo że chyba mam ciut płytsze.
Mam jeszcze jedno pytanie, pewnie głupie Widzę, że jest roztwór 30%, ale czym go rozcieńczyć? Rozpuszczalnikiem w tym roztworze jest woda? Czyli użyć wody destylowanej?
Blizny mam luźno rozsiane i już raczej płytkie. Coś jak tu na 1. zdj: http://www.plasticsurgerypulsenews.com/4...d_04ab.jpg
Tylko mam jasną skórę i u mnie wygląda to gorzej, mimo że chyba mam ciut płytsze.
Mam jeszcze jedno pytanie, pewnie głupie Widzę, że jest roztwór 30%, ale czym go rozcieńczyć? Rozpuszczalnikiem w tym roztworze jest woda? Czyli użyć wody destylowanej?