01 Maj 2019, Śro 13:45, PID: 790710
Biorę sobie i biorę, i mam mega mieszane uczucia. Na początku działał ekstra, wręcz cudownie, przyjemny nastrój, mnóstwo siły, jasność myśli i miła blokada nieprzyjemnych uczuć. Nie pisałabym tego, gdyby było tak teraz. Dopadły mnie skutki uboczne w postaci jadłowstrętu o którym pisałam już w jednym poście oraz uporczywe myśli samobójcze wraz z pragnieniem okaleczania się (co nigdy u mnie nie występowało!!!). Aktualnie lek nie spełnia żadnych funkcji. Coś tam niby blokuje, ale słabo. Na dniach idę do lekarza, bo żyć się nie da.
PS: nie mieszajcie tego z alkoholem, bo się nieźle porzygacie.
PS: nie mieszajcie tego z alkoholem, bo się nieźle porzygacie.