12 Lut 2018, Pon 22:11, PID: 730471
(12 Lut 2018, Pon 21:38)Diux napisał(a):(12 Lut 2018, Pon 21:17)klocek napisał(a): Mówią coś konkretnego?
Praktykowałem OOBE wiele lat, ale w końcu zarzuciłem, bo wymaga zbyt wielkiej dyscypliny.
Nic konkretnego... Jakiś męski głos...
Serio udało ci się wyjść do astrala?
Tak. Na ogół mam problem ze wzrokiem, tzn. nic nie widzę albo obraz jest bezsensowny. Po tym odróżniam OOBE od LD. Chociaż miałem wiele niesamowitych wyjść, to najczęściej trwały one góra kilkanaście sekund.
Ale już mi się nie chce. Czasem jeszcze zdarzy mi się spontaniczne wyjście, przy czym najczęściej nawet nie opuszczam miejsca, gdzie śpię. To jednak wymaga odwagi w dosłownym sensie. Wyjście wymaga przełamania strachu. Coś jakby skakać z dachu. Nie mam już ochoty się przełamywać, kiedy po prostu chcę się wyspać .